niedziela, 8 kwietnia 2012

KoRn - Cameltosis tłumaczenie

Powinienem był wiedzieć od samego początku w co się pakuję.
Wzięła pełną szklankę, rzekła parę słów, wymieniliśmy parę informacji.
Dzwoniłem do niej oglądając TV, rozmowy były sprośne
To nie żadne gierki, gierki, trzymaj tempo.
I wszystko, bez wstydu, dwie iskry zmieniły się w płomień.
Nimfy w parku, tańczą na deszczu.
Daj mi tą działkę i spójrz jaki mam cel.
Niektórzy nie wytrzymują tego, co mógłbyś wyssać sobie z żył.

Więc mała pytam cię...
Czego ode mnie chcesz?
Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.
Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.

Ulżyj nam, ulżyj nam w bólu, jeśli pytam.
Ze wstydem na twarzy, bo gra toczyła się źle.
Przyrzekam, że już nigdy nie zaśpiewam żadnej cholernej piosenki.
Dopóki nie zdam sobie sprawi z tego kim do cholery jestem.
Jakiś gość nie do pary ze swoim programem.
Próbujący znaleźć jakieś wewnętrzne łącze.
Jakiś gość nie do pary ze swoim programem.
Próbujący znaleźć jakieś wewnętrzne łącze.

Więc małą zapytam cię...
Czego ode mnie chcesz?


Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.
Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.


O tak!

Ona jest synonimem słodkiego cierpienia.
Im słodsze uderzenie, tym większy zadany ból.
Jest aniołem, aniołem, wiedzionym seksem.
Niebezpieczny seks kociak, ciepła jak szal.
Pasująca jak rękawiczka, z abstrakcyjnymi związkami.
Naginająca moją cierpliwość, popchnięcie staje się pchnięciem.
Emocjonalna masturbacja, pieprzy się z moją miłością.
Pieprzy się z moim życiem, pieprzy się ze wszystkim powyżej.


Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.
Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.

Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.
Widzisz, tym razem, już nigdy nie pokocham żadnej cipy.
Pij wolniej, kochaj podwójnie, a zaliczysz sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz