Kiedy prawisz śliczne przemówienia
Ja tnę się na strzępy
Karmisz mną lwy
delikatny balans
Ja tylko czuję się jak wirujące talerze
Żyję w zachmurzonym kraju kukułczym
przez to tylko czuję się jak wirujące talerze
Nasze ciała spływają błotnistą rzeką
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz