piątek, 21 października 2011

Czerwone Gitary Dobra pogoda na szczęście

Na kraniec siedmiu mórz,

Na kraniec siedmiu zórz

Przypłynął raz kapitan,

Z księżycem się przywitał

I zapadł w sen ... i śnił ...


Mija młodość jak woda,

Czoło chmurzy się częściej -

A tu nagle pogoda,

Taka dobra pogoda na szczęście!


Nikt otuchy nie doda,

Cienie kłębią się gęściej -

Aż tu nagle pogoda,

Taka dobra pogoda,

Odpowiednia pogoda na szczęście!


Coraz trudniej po schodach,

Coraz puściej w kredensie -

Aż tu nagle pogoda,

Taka dobra pogoda,

Odpowiednia pogoda na szczęście!


Z tysiąca szarych biur

Zmęczony wyszedł chór.

Odstawił w kąt liczydła,

Wykąpał się w powidłach

I zapadł w sen ... i śnił ...


Mija młodość jak woda,

Czoło chmurzy się częściej -

A tu nagle pogoda,

Taka dobra pogoda na szczęście!


Nikt otuchy nie doda,

Cienie kłębią się gęściej -

Aż tu nagle pogoda,

Taka dobra pogoda,

Odpowiednia pogoda na szczęście!


Coraz trudniej po schodach,

Coraz puściej w kredensie -

Aż tu nagle pogoda,

Taka dobra pogoda,

Odpowiednia pogoda na szczęście!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz